głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika aff

w głośnikach pezet. esemes od Ciebie. zapowiada się starsznie..  sorry  że tak przez esemeska  ale tak jakoś wyszło  inaczej nie potrafię. chcę Ci to powiedzieć  bo dłużej nie ma sensu takie oszukiwanie. lepiej jak to się stanie teraz niż poźniej  im dłużej będzie się to ciągło tym gorzej dla Ciebie. nie potrafię Cię dłużej zwodzić w końcu jesteśmy dorośli i napewno kiedyś to zrozumiesz. wiem  będzie Ci ciężko  ale wierz mi  mi jest też ciężko. piszę  bo ktoś Ci to musi powiedzieć   święty Mikołaj nie istnieje..   o to skurczybyk  udało mu się.   kurwa. myślałam że coś się stało.. pojebańcu.' pewnie ostro się ze mnie lałeś. 'haha.. wiem  za to mnie kochasz.' za to i za wiele innych.   kszy

kszy dodano: 6 grudnia 2010

w głośnikach pezet. esemes od Ciebie. zapowiada się starsznie.. "sorry, że tak przez esemeska, ale tak jakoś wyszło, inaczej nie potrafię. chcę Ci to powiedzieć, bo dłużej nie ma sensu takie oszukiwanie. lepiej jak to się stanie teraz niż poźniej, im dłużej będzie się to ciągło tym gorzej dla Ciebie. nie potrafię Cię dłużej zwodzić w końcu jesteśmy dorośli i napewno kiedyś to zrozumiesz. wiem, będzie Ci ciężko, ale wierz mi, mi jest też ciężko. piszę, bo ktoś Ci to musi powiedzieć - święty Mikołaj nie istnieje.. " o to skurczybyk, udało mu się. " kurwa. myślałam,że coś się stało.. pojebańcu.' pewnie ostro się ze mnie lałeś. 'haha.. wiem, za to mnie kochasz.' za to i za wiele innych. / kszy

hej  mój kapitanie! ratuj nas! toniemy w tym syfie.   nousername

kszy dodano: 6 grudnia 2010

hej, mój kapitanie! ratuj nas! toniemy w tym syfie. / nousername

uwielbiam nasze rozmowy  wiesz dlaczego? całe przesiąkają inteligencją i powagą. brat : 'eee. choo no. ' ja:  ' no co chcesz znowu?' brat: ' no chodź a nie pierdolisz bez sensu.' ja : ' no niech Ci będzie. więc co chcesz? co się stało ? ' brat: 'yyy.. mleko? ' kocham Cię idioto  jak swojego.   kszy

kszy dodano: 6 grudnia 2010

uwielbiam nasze rozmowy, wiesz dlaczego? całe przesiąkają inteligencją i powagą. brat : 'eee. choo no. ' ja: ' no co chcesz znowu?' brat: ' no chodź,a nie pierdolisz bez sensu.' ja : ' no niech Ci będzie. więc co chcesz? co się stało ? ' brat: 'yyy.. mleko? ' kocham Cię idioto, jak swojego. / kszy

drogi mikołaju.skłamię jeśli powiem  że byłam grzeczną  przykładową córusią. ale jeżeli chcesz spełnić choć jedno z moich marzeń  to namów moją mamę na pozwolenia dla mnie na kolczyka w biodrze. możesz jeszcze dorzucić dwie karty z orange za 5zł  bo kończy mi się pakiet.   kszy

kszy dodano: 6 grudnia 2010

drogi mikołaju.skłamię jeśli powiem, że byłam grzeczną, przykładową córusią. ale jeżeli chcesz spełnić choć jedno z moich marzeń, to namów moją mamę na pozwolenia dla mnie na kolczyka w biodrze. możesz jeszcze dorzucić dwie karty z orange za 5zł, bo kończy mi się pakiet. / kszy

'przyszłabyś na mój pogrzeb jakbym umarł..?' zapytał. po chwili zastanowienia odpowiedziałam. 'to zależy..' spojrzałam słodko . ' aaa. no dzięki siostra  boska jesteś.' zrobiłeś obrażoną minę. 'ej  chodziło mi o to że jeżeli zabiłbyś się sam to bym nie poszła..' z zaciekawieniem dodałeś to swoje boskie 'bo?' opanowałam się i powiedziałam. 'bo. wiesz. jesteś z tych  którzy tworzą mój świat. gdybyś sam odebrał sobie życie..nigdy bym Ci tego nie wybaczyła. mój świat runąłby w gruzach  rozumiesz? jesteś tak cholernie ważny że popełnienie samobójstwa przez Ciebie załamałoby mnie. nie zawiedź mnie i żyj. bo inaczej pożałujesz. kapisz?' mina Ci spoważniała. ' aż tak jestem dla Ciebie ważny?' zapytałeś. 'no  nawet nie wiesz jak..' cwaniackim spojrzeniem zjechałeś mnie wzrokiem pytając ' a lubisz mnie tak bardzo  że jesteś zdolna do największych szaleństw  na przykład do głaskania mnie po ręce? ' wybuchłam śmiechem.. 'tak debilu!' powiedziałam głaszcząc go po prawej dłoni.  kszy

kszy dodano: 6 grudnia 2010

'przyszłabyś na mój pogrzeb jakbym umarł..?' zapytał. po chwili zastanowienia odpowiedziałam. 'to zależy..' spojrzałam słodko . ' aaa. no dzięki siostra, boska jesteś.' zrobiłeś obrażoną minę. 'ej, chodziło mi o to,że jeżeli zabiłbyś się sam to bym nie poszła..' z zaciekawieniem dodałeś to swoje boskie 'bo?' opanowałam się i powiedziałam. 'bo. wiesz. jesteś z tych, którzy tworzą mój świat. gdybyś sam odebrał sobie życie..nigdy bym Ci tego nie wybaczyła. mój świat runąłby w gruzach, rozumiesz? jesteś tak cholernie ważny,że popełnienie samobójstwa przez Ciebie załamałoby mnie. nie zawiedź mnie i żyj. bo inaczej pożałujesz. kapisz?' mina Ci spoważniała. ' aż tak jestem dla Ciebie ważny?' zapytałeś. 'no, nawet nie wiesz jak..' cwaniackim spojrzeniem zjechałeś mnie wzrokiem pytając ' a lubisz mnie tak bardzo, że jesteś zdolna do największych szaleństw, na przykład do głaskania mnie po ręce? ' wybuchłam śmiechem.. 'tak debilu!' powiedziałam głaszcząc go po prawej dłoni. /kszy

 pezet. teksty kszy dodał komentarz: /pezet. do wpisu 6 grudnia 2010
'a dasz mi gumeeee ? ' na stole masz.   odpowiedziałam. 'nie  nie. ja chcę tą Twoją.' hmm  bez namysłu zbliżyłeś się do mnie po czym pocałowałeś  przekazując Ci gumę nie mogłam się przemóc i skończyć. cholernie dobrze mi z Tobą.   kszy

kszy dodano: 6 grudnia 2010

'a dasz mi gumeeee ? ' na stole masz. - odpowiedziałam. 'nie, nie. ja chcę tą Twoją.' hmm, bez namysłu zbliżyłeś się do mnie po czym pocałowałeś, przekazując Ci gumę nie mogłam się przemóc i skończyć. cholernie dobrze mi z Tobą. / kszy

a moją miłość przysypał wczesny śnieg.   kszy

kszy dodano: 6 grudnia 2010

a moją miłość przysypał wczesny śnieg. / kszy

jesteśmy siostrami. kłócimy się  normalne. Ty miałaś w życiu zawsze trochę łatwiej  zawsze Ci się upiekło miałaś lepsze układy z tatą zawsze to Ty jeździłaś na zakupy dostałaś fajniejszy rower na komunie. wczoraj  gdy siedziałam i pisałam kartkę  zaczęłaś gadać. 'wiesz co. dostałam od chrzestnej 100zł. i pomimo tego  że jesteś pierdoloną bałaganiarą  że ja tutaj wczoraj sprzątałam  a u Ciebie na biurku i łóżku już jest syf i że czasami mnie tak wkurwiasz jak mało kto  to dam Ci połowę tej kasy.' odłożyłam długopis i gapiłam się na nią jak na czubka. ona? Przecież mówiła  że jest zdolna oddać mnie za płytę Sumptuastica. chce mi dać kasę? zapytałam 'a co z  bluzą z adasia?' ze śmiechem odpowiedziała ' dałnie  bierz dopóki się nie rozmyślę  bluza nie zając  nie ucieknie. korzystaj z tego  mikołajki są nie ? '  hmm okej. kocham Cię wredna małpo. nie dlatego że dałaś mi te 50zł. pokazałaś się z innej strony niż zawsze. wiem  że Ty będziesz  mam Cię i to jest pewne. na 100 procent.  kszy

kszy dodano: 6 grudnia 2010

jesteśmy siostrami. kłócimy się, normalne. Ty miałaś w życiu zawsze trochę łatwiej, zawsze Ci się upiekło,miałaś lepsze układy z tatą,zawsze to Ty jeździłaś na zakupy,dostałaś fajniejszy rower na komunie. wczoraj, gdy siedziałam i pisałam kartkę, zaczęłaś gadać. 'wiesz co. dostałam od chrzestnej 100zł. i pomimo tego, że jesteś pierdoloną bałaganiarą, że ja tutaj wczoraj sprzątałam, a u Ciebie na biurku i łóżku już jest syf i że czasami mnie tak wkurwiasz jak mało kto, to dam Ci połowę tej kasy.' odłożyłam długopis i gapiłam się na nią jak na czubka. ona? Przecież mówiła, że jest zdolna oddać mnie za płytę Sumptuastica. chce mi dać kasę? zapytałam 'a co z bluzą z adasia?' ze śmiechem odpowiedziała ' dałnie, bierz dopóki się nie rozmyślę, bluza nie zając, nie ucieknie. korzystaj z tego, mikołajki są nie ? ' hmm okej. kocham Cię wredna małpo. nie dlatego,że dałaś mi te 50zł. pokazałaś się z innej strony niż zawsze. wiem, że Ty będziesz, mam Cię i to jest pewne. na 100 procent. /kszy

nie spodziewałabym się tego  że pomimo tego strasznego bólu w biodrze  że pomimo leżenia w 4 zaspach w środku miasta  że pomimo posiadania śniegu dosłownie w każdej części mojego wczorajszego ubioru  pomimo picia wódki ze słoika i popijania tymbarkiem  pomimo wracania taksówką i tego wszystkiego  nie pomyślałabym nawet  że jesteśmy sobie tak bliscy i że tak dobrze mi z Wami jest.  kszy

kszy dodano: 6 grudnia 2010

nie spodziewałabym się tego, że pomimo tego strasznego bólu w biodrze, że pomimo leżenia w 4 zaspach w środku miasta, że pomimo posiadania śniegu dosłownie w każdej części mojego wczorajszego ubioru, pomimo picia wódki ze słoika i popijania tymbarkiem, pomimo wracania taksówką i tego wszystkiego, nie pomyślałabym nawet, że jesteśmy sobie tak bliscy i że tak dobrze mi z Wami jest. /kszy

a co byś powiedziała jakbym CIe zaprosił za tydzień do kina?   zapewne bym się zgodziła..  no to Cię zaproszę..  no to ja się zgodzę..:D:D  kathariinaa

kathariinaa dodano: 5 grudnia 2010

a co byś powiedziała jakbym CIe zaprosił za tydzień do kina? - zapewne bym się zgodziła..- no to Cię zaproszę..- no to ja się zgodzę..:D:D |kathariinaa

ohh jejku jak miło:D:D haha teksty kathariinaa dodał komentarz: ohh jejku jak miło:D:D haha do wpisu 5 grudnia 2010
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć