głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika acersecomes

b.r.o   z innej bajki teksty lusia181 dodał komentarz: b.r.o - z innej bajki do wpisu 24 marca 2012
Kochać do granic swego istnienia.   toky

lusia181 dodano: 18 marca 2012

Kochać do granic swego istnienia. / toky

pokochałam ten blond nieład na głowie  to błękitne niczym morska fala spojrzenie  te malinowe usta  ta koszule w krate  spodnie które najczęściej były podwinięte  pokochałam Jego.

magdapolak1998 dodano: 18 marca 2012

pokochałam ten blond nieład na głowie, to błękitne niczym morska fala spojrzenie, te malinowe usta, ta koszule w krate, spodnie które najczęściej były podwinięte, pokochałam Jego.

tylko od ciebie zależy to czy czegoś dokonasz  bądź ponad  pot będzie ściekał po skroniach  zapamiętaj Atak To Najskuteczniejsza Obrona   nikt nie będzie cię pamiętał w drodze do piekła  zawsze bądź świadomy tego czemu poświęcasz swoje życie  swój czas plus swoją wiarę  nie zapomnij ile razy już śmierć pokonałeś. .  W.E.N.A.  Podstawowe Instrukcje

magdapolak1998 dodano: 18 marca 2012

tylko od ciebie zależy to czy czegoś dokonasz, bądź ponad, pot będzie ściekał po skroniach, zapamiętaj Atak To Najskuteczniejsza Obrona, nikt nie będzie cię pamiętał w drodze do piekła, zawsze bądź świadomy tego czemu poświęcasz swoje życie, swój czas plus swoją wiarę, nie zapomnij ile razy już śmierć pokonałeś. .- W.E.N.A.- Podstawowe Instrukcje

Mam nadzieję  że jeszcze mnie pamiętasz. Zapomnij to co złe  pamiętajmy tylko dobre momenty. A teraz pozwól  że otrę łzę z policzka i w milczeniu odejdę.

magdapolak1998 dodano: 18 marca 2012

Mam nadzieję, że jeszcze mnie pamiętasz. Zapomnij to co złe, pamiętajmy tylko dobre momenty. A teraz pozwól, że otrę łzę z policzka i w milczeniu odejdę.

Znów siedzę Tu  na cmentarzu  na pamiętnej marmurowej płycie. Lubię tu przesiadywać. Opowiadać Ci  co aktualnie się u mnie dzieje. Czuję Twoją obecność. Czuję  jak czule dotykasz mnie warkoczem ciepłych słów. Tylko ty z tak wielką troską głaszczesz mnie po głowie. Nikt inny nie robił tego lepiej. A kopertę z listem wsunę Ci nad Twoim portretem na tabliczce  przy okazji  jest cholernie piękny.

magdapolak1998 dodano: 18 marca 2012

Znów siedzę Tu, na cmentarzu, na pamiętnej marmurowej płycie. Lubię tu przesiadywać. Opowiadać Ci, co aktualnie się u mnie dzieje. Czuję Twoją obecność. Czuję, jak czule dotykasz mnie warkoczem ciepłych słów. Tylko ty z tak wielką troską głaszczesz mnie po głowie. Nikt inny nie robił tego lepiej. A kopertę z listem wsunę Ci nad Twoim portretem na tabliczce& przy okazji, jest cholernie piękny.

Nie jestem tylko pewna  czy się doczytasz kochanie  łzy za bardzo rozmazują tusz.  Uwielbiam siedzieć z Twoją bluzą w rękach. Jej zapach skłonił mnie  bym wszystko z siebie wyrzuciła. Tak  w tym liście.

magdapolak1998 dodano: 18 marca 2012

Nie jestem tylko pewna, czy się doczytasz kochanie, łzy za bardzo rozmazują tusz. Uwielbiam siedzieć z Twoją bluzą w rękach. Jej zapach skłonił mnie, bym wszystko z siebie wyrzuciła. Tak, w tym liście.

Nienawidzę naszego miejsca. Mostu  stawu i tego drzewa  ze szczątkami Twojego rozbitego samochodu. Dlaczego Bóg mi Cię zabrał? Dlaczego to właśnie tak się potoczyło? Dlaczego nie mogliśmy spokojnie zestarzeć się wraz z dwójką dzieci  tak jak mieliśmy to w planach.. Wszystko mi Ciebie przypomina  Kochany..

magdapolak1998 dodano: 18 marca 2012

Nienawidzę naszego miejsca. Mostu, stawu i tego drzewa, ze szczątkami Twojego rozbitego samochodu. Dlaczego Bóg mi Cię zabrał? Dlaczego to właśnie tak się potoczyło? Dlaczego nie mogliśmy spokojnie zestarzeć się wraz z dwójką dzieci, tak jak mieliśmy to w planach.. Wszystko mi Ciebie przypomina, Kochany..

Ból. To cholerne ukłucie w sercu. Moje oczy widzące marmurową płytę. Ta tabliczka.. Twoje imię  nazwisko  data urodzenia  i data śmierci. Łzy spływające wraz z deszczem. Krzyk. I znowu ten ból. Że nie wrócisz. Że nie zdążyłeś usłyszeć moich słów przebaczenia. Tego  że byłeś dla mnie najważniejszy  mimo Twoich wszystkich  pieprzonych bredni i kłamstw.

magdapolak1998 dodano: 18 marca 2012

Ból. To cholerne ukłucie w sercu. Moje oczy widzące marmurową płytę. Ta tabliczka.. Twoje imię, nazwisko, data urodzenia& i data śmierci. Łzy spływające wraz z deszczem. Krzyk. I znowu ten ból. Że nie wrócisz. Że nie zdążyłeś usłyszeć moich słów przebaczenia. Tego, że byłeś dla mnie najważniejszy, mimo Twoich wszystkich, pieprzonych bredni i kłamstw.

Każdy dzień był coraz gorszy. Wszystko było gorsze  bo w końcu.. bez Ciebie. Tak trudno żyć bez świadomości gdzie teraz jesteś  co właśnie robisz. Chciałam przebaczyć  zapomnieć.. znowu położyć się na Twojej klatce piersiowej i planować z Tobą wspólną przyszłość. Brakowało mi tego. To wszystko było silniejsze ode mnie. Jak długo jeszcze mogłam przeżyć bez Twoich oczu wpatrujących się we mnie? Musiałam wybaczyć. Musiałam zobaczyć Twój wyjątkowy uśmiech  gdy tylko znowu mnie odzyskasz. Lecz.. coś przerwało moje przemyślenia. Telefon. Jeden  pieprzony telefon  który znów odmienił moje życie.

magdapolak1998 dodano: 18 marca 2012

Każdy dzień był coraz gorszy. Wszystko było gorsze, bo w końcu.. bez Ciebie. Tak trudno żyć bez świadomości gdzie teraz jesteś, co właśnie robisz. Chciałam przebaczyć, zapomnieć.. znowu położyć się na Twojej klatce piersiowej i planować z Tobą wspólną przyszłość. Brakowało mi tego. To wszystko było silniejsze ode mnie. Jak długo jeszcze mogłam przeżyć bez Twoich oczu wpatrujących się we mnie? Musiałam wybaczyć. Musiałam zobaczyć Twój wyjątkowy uśmiech, gdy tylko znowu mnie odzyskasz. Lecz.. coś przerwało moje przemyślenia. Telefon. Jeden, pieprzony telefon, który znów odmienił moje życie.

Zbyt wiele się stało. Płakałeś  klnąłeś w niebogłosy  upadłeś na kolana.. błagałeś. O szansę. Kolejną  pieprzoną szansę. Wybaczyłabym wszystko. Ale nie to. Nie zdradę. Takich rzeczy się nie wybacza. Chciałam powycierać Twoje łzy z policzków  tak jak Ty kiedyś to robiłeś.. lecz nie mogłam. Nie mogłam znowu Ci uwierzyć  nie tym razem. Stałam w milczeniu i patrzyłam na Twoją oddalającą się sylwetkę. Odszedłeś..

magdapolak1998 dodano: 18 marca 2012

Zbyt wiele się stało. Płakałeś, klnąłeś w niebogłosy, upadłeś na kolana.. błagałeś. O szansę. Kolejną, pieprzoną szansę. Wybaczyłabym wszystko. Ale nie to. Nie zdradę. Takich rzeczy się nie wybacza. Chciałam powycierać Twoje łzy z policzków, tak jak Ty kiedyś to robiłeś.. lecz nie mogłam. Nie mogłam znowu Ci uwierzyć, nie tym razem. Stałam w milczeniu i patrzyłam na Twoją oddalającą się sylwetkę. Odszedłeś..

Wydawałeś się być złym człowiekiem. Raniłeś  krzywdziłeś  niszczyłeś  kłamałeś  wpadałeś w nałogi  bluźniłeś.. wszystko co robiłeś wydawało się być złe. No  może nie wszystko. Nikt inny nie potrafił tak zawzięcie gryźć mojej szyi  wodzić dłońmi po talii i koniuszkami palców ocierać kolejne łzy.. co prawda  sprowokowane Tobą.

magdapolak1998 dodano: 18 marca 2012

Wydawałeś się być złym człowiekiem. Raniłeś, krzywdziłeś, niszczyłeś, kłamałeś, wpadałeś w nałogi, bluźniłeś.. wszystko co robiłeś wydawało się być złe. No, może nie wszystko. Nikt inny nie potrafił tak zawzięcie gryźć mojej szyi, wodzić dłońmi po talii i koniuszkami palców ocierać kolejne łzy.. co prawda, sprowokowane Tobą.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć