 |
ciekawe jakby to było gdyby mnie nie była a świat nie znał mnie jakim jestem. Być może gdybym się nie urodził by był pokój na świecie lub jeszcze gorszy burdel ,ale przynajmniej bym nie musiał patrzeć na obłudników ,którzy mnie otaczają i tylko umieją klepać po ramieniu ,a za rogiem ulicy już cię obgadują . Serce się tylko kraja na ten stan rzeczy ,która nas ogarnia i wszech ogarnia nas smutek wewnętrznego serca czyli naszej duszy ,która jest raniona przez miliony. A rozum każę zwątpić nam wszystkim w to co wierzymy i czujemy. Ludzie coraz bardziej upadają w chaosie ,który go otacza jak macki ośmiornicy ,które uciskają za szyję i powoli zatracając się w truciźnie swej miłości lub nienawiści . Brak zrozumienia to nasza wada nie umiemy budować tylko niszczyć. System na nas ten działa tak ,że nikt sobie nie jest równy.
|
|
 |
Stał i patrzył jak odchodzi. Nagle odwróciła się do niego, uśmiechnęła się i podeszła. Pogładziła delikatnie oba jego policzki i ujęła twarz w swoje dłonie. Złożyła na jego ustach pocałunek pełen tęsknoty i ciepła. Gdy na nią spojrzał miała w oczach łzy. Oderwawszy się od niego powstrzymała pragnienie wtulenia się między jego ramiona i trwania przy nim całą wieczność i wybaczenia mu. Spoliczkowała go i uciekła.
|
|
 |
-hej -siema -co tam? -gdzie? -no..u ciebie. -nie wiem, nie widziałam siebie już długo, ale jak mnie spotkasz, powiedz, żebym wróciła do siebie bo jak nie to sobie wyjebię. -eee..okej
|
|
 |
"Plastikowy świat pełen plastikowych Barbie.
Pop kultura dzieciaków gównem plastikowym karmi."
|
|
 |
czuję twój oddech co mnie otacza jak wiatr Czuję go tak mocno czuję tak intensywnie tak przenikliwie .To Ty jesteś mym czystym powietrzem. To Ty jesteś jak świeży podmuch do mojego życia. Mojego życia dziękuje Ci za to.
|
|
 |
okey to idę tam gdzie sen tworzy rzeczywistość przychylną mi przychylną moim tekstom teraz sam idę gdzie niebo się otwiera nie bacząc na tych innych innych nieznajomych.. lepiej być sam i ślęczeć nad pustym arkuszem ,arkuszem pełnych moich zdań. niespisanych ale siedzących w mojej głowie ,teraz się zatraca i lecę ku swemu przeznaczeniu nie cofnę się już przed ostatnim zakrętem dołącz się jak chcesz ? to twój wybór czy upadnie podział i będziemy budować coś razem może łódź by opłynąć cały glob a może zaczniesz być szczęśliwa bo twój uśmiech jest nieskalany lubię się kiedy uśmiechasz i nie trać tego uśmiechu proszę
|
|
 |
Życie się składa z dróg ,które tworzą naszą osobę myślimy ,że jesteśmy najlepsi i udowodniamy to ,a kiedy dochodzimy do naszego celu zaczynamy gubić się w tej rzeczywistość. Potrzebujesz pomocy ,choć sam nie chcesz się przyznać. Teraz płaczę za chwilami ,które były naszymi wyborami. Czas wybrać drogę dla naszego dobra.
|
|
 |
Patrzę na słońce ,które się budzi ze snu ,które nam oświeca nasze myśli nasze jedyne myśli co nas dręczą lub radują ,lecz trzeba wierzyć że drugi dzień będzie lepszy ,będzie wspaniały jak pocałunek ukochanej . Tak to nasz dzień ,który nas kocha. Jak najsłodszy cukierek tak dzień będzie cudny.
|
|
 |
myślę, że jest poniedziałek... i to wbrew pozorom nie jest fajna myśl :/
|
|
 |
Smutne jest to ,gdy osoby które nam ufają nas oskarżają
Smutne jest to ,gdy człowiek czuję się samotnie,lecz to go nie zraża do życia.
Wiem że uczucia są mocne trzeba je szanować ,ale kiedy nas nikt nie oskarża o cały ten bajzel.
Wiem że mam smutek w sercu ,który bije by zapomnieć o tym co smutek przyniósł ... Ech. sam już jestem samotny i będę tak się czuł.Moja persona tylko krąży bez celu na tym świecie..Raniąc ,paląc wszystkich co chcieli mi coś przekazać.
|
|
 |
Ach.. Życie Ty jesteś jak karty ,które trzeba odkryć ,a dopiero znać to co nas czeka .To co nam pisane jest. Jeżeli nawet życie daj Ci w kość szukaj dobrych stron tej sytuacji .Nawet najlepszych stron u wroga ,bo bez tego nie jest taki jak nam się wydaje.. Czy bycie miłosiernym jest do bani nie wiem ,ale wiem że system który tym się rządzi odchodzi do lamusa często ludzie młodzi nie widzą powagi życia tak jak ja to robiłem .Ale wiem że czasy minęły te ,kiedy byłem zagubiony.
Czuję życie teraz inaczej jak udrękę ,która nas testuję i trzeba brać wszystko co nam przyniesie następny dzień.
|
|
|
|