 |
|
Kocham moją przyjaciółkę, jej zajebiste kłopoty i kurwa wyciąganie mnie z domu na 'chwilkę' z mokrymi włosami, w dresach, bez make up'u i wpierdalanie mi, że muszę na stacje po trzy opakowania fajek iść, szlif do Mc Donalda po 23 na jedzenie i wyklinanie swoich byłych. Kocham ją, normalnie w świecie ją kocham! ;***
|
|
 |
|
Kurwa uważam Cię za dziwkę w męskim wydaniu, ale kurwa nadal w głębi serca coś do Ciebie czuję. ;(
|
|
 |
|
Chciałam go wkurwić opisem na gadu, ale nie. Nie dało się. Nadal ma 'Madzia ;** Tylko Ty ;***' kurwa rzygać mi się tym chce - ileż można zmieniać panny jak rękawiczki! ;(
|
|
 |
|
"jak mi przykro to kurwa płaczę - proste"
|
|
 |
|
"-jesteś piękna. -a ty jesteś pijany. -ja już dawno nie jestem pijany, a ty nadal jesteś piękna"
|
|
 |
|
- Czego Ty Dzieciaku jeszcze chcesz? Masz dach nad głową, jedzenie, markowe ciuchy, najnowszy telefon.
- Miłości Mamo...
|
|
 |
|
, pierdolone istoty zwane 'mężczyznami' - uważaj ! to tylko nazwa ! a pod ciałem skrywa się jebany cwel , który Cię skrzywdzi , a potem porzuci .
|
|
 |
|
Sama mogę złapać się za rękę, mój Misiek mnie przytuli, ale Ty jesteś mi potrzebny do pocałunków. // samowystarczalna
|
|
 |
|
, palisz ? ta, swoje włosy prostownicą . / jachcenajamaice .
|
|
 |
|
Podczas ogłoszeń parafialnych usłyszałam, że w tym tygodniu odszedł do wieczności Sylwester M. Serce mi na chwilę stanęło, łzy napłynęły do oczu i stałam w bezruchu i w świadomości, że to właśnie 'mój' sylwestrowy chłopak odszedł. Wróciłam szybko do domu i przypomniałam sobie jak magicznej nocy Sylwek opowiadał mi, że jego tato i dziadek też mają tak samo na imię. Odnalazłam profil jego taty i okazało się, że zmarł najstarszy Sylwester. Odetchnęłam z ulgą, bo przecież nadal darzę go wielkim uczuciem, choć widziałam go tylko raz i tylko raz siedzieliśmy wtuleni w siebie.
|
|
|
|