Kocham moją przyjaciółkę, jej zajebiste kłopoty i kurwa wyciąganie mnie z domu na 'chwilkę' z mokrymi włosami, w dresach, bez make up'u i wpierdalanie mi, że muszę na stacje po trzy opakowania fajek iść, szlif do Mc Donalda po 23 na jedzenie i wyklinanie swoich byłych. Kocham ją, normalnie w świecie ją kocham! ;***
|