 |
|
Nigdy nie dowiesz się, jak bardzo bolała ją twoja nieobecność..
|
|
 |
|
Za popełnione błędy, sama siebie nienawidzę.
|
|
 |
|
czy go kocham? nie muszę tego udowadniać bo tylko ja wiem na ilu poduszkach musi spać żeby się wyspać. tylko ja wiem...
|
|
 |
|
Przytul mnie i nie mów nic, jestem cała twoja. Obejmij mnie tak bardzo chce zasnąć w twych ramionach.
|
|
 |
|
Marzę o dniu, w którym powiesz, że jesteś pewien, że wszystkie wspólne momenty to taki zbiór, którego nie chciałbyś oddać nawet za największe pieniądze, że nie żałujesz i chcesz mnie na zawsze.
|
|
 |
|
Zakończmy to, bo to mnie niszczy, proszę.
|
|
 |
|
nadchodzi październik wielkimi krokami, pora samotnych dam do samotnych spacerów i włochatych swetrów.
|
|
 |
|
milcz. jesteś mężczyzną a to automatycznie zabrania ci możliwości podniesienia tonu głosu w rozmowie ze mną.
|
|
 |
|
każda kobieta wszystko idealizuje, przymykamy oczy, wybaczamy ... miłosierne samarytanki kurwa .
|
|
 |
|
idzie jesień, będzie psychicznie trudniej
|
|
 |
|
Nie sądzę, że nasz związek ma długi staż. Powiem tak, dopiero wtedy, gdy będąc staruszką z siwymi włosami, trzęsącymi się dłońmi i wiecznie marznącymi stopami przykrytymi grubym kocem, dziergając sweterki dla wnuków i prawnuków, będę miała obok Ciebie, moją pierwszą miłość. Mojego męża, ojca NASZYCH dzieci, dziadka NASZYCH wnuków oraz pradziadka NASZYCH prawnuków. Dopiero wtedy powiem, że dużo razem przeszliśmy i byliśmy silni.
|
|
|
|