|
W głowie szumi, a na włosach zapach papierosów. I znów próbuję zapomnieć.
|
|
|
Normalny uśmiech, banalne spojrzenie, a jednak coś wyjątkowego.
|
|
|
I tak już jest,że niekiedy musisz zagryć zęby i nie patrzeć w przeszłość,nie przywoływać wspomnień. musisz zapomnieć o tej osobie.Choćby nie wiadomo co was łączyło, ile osób o was pytało
|
|
|
każda prawda jest lepsza od udawania, że nic się nie dzieje.
|
|
|
Teraz nie masz już prawa być o mnie zazdrosnym. Sam zjebałeś między nami wszystko inie możesz zabronić mi szczęścia z kimś innym.
|
|
|
Prawdziwy facet to ten, który po rozstaniu szanuje swoją byłą.
|
|
|
Gdyby tęsknił to by powiedział. Gdyby chciał to by napisał.Gdyby kochał to by się starał. Bez ale. Kropka. A teraz to zapamiętaj.
|
|
|
chłopak zawsze znajdzie czas dla dziewczyny, na której mu zależy..
|
|
|
Nie wiesz, czy coś do niego czujesz, ale myślisz o nim cały czas.
|
|
|
W środku nocy przychodzisz, we śnie budzisz mnie.
I siadam znów przy stole, przelewam sen na tekst.
Pod osłoną nocy, w objęciach świtu kończę,
Spoglądam z nadzieją, zero na odbiorczej.
Nie przespana noc, razem z kartką papieru.
W mojej głowie przejęłaś kontrolę całego systemu.
Przesiąknięty Tobą, nie mogę się uwolnić
Od myśli, która jest dla mnie jak narzędzie zbrodni.
Wciąż niespokojny,
Coraz częściej się uginam,
Czekam na Twój powrót, bo jedynie to mnie trzyma.
Wciąż marzę o tym, że kiedyś staniesz obok,
Chwycisz mnie za rękę i zburzymy tą samotność.
Chcę wierzyć w nas, że to jeszcze nie skończone,
Że Ty i Ja to jedność, czas nie zmienił tego w ogóle.
Teraz czy później, jutro nawet jeszcze dłużej,
Bo tylko dzięki Tobie przejdę każdą próbę.
|
|
|
W pokoju, w którym poczułem się jak ostatni frajer,
Skończony dupek, na własne żądanie.
Odebrałem zapłatę za to co spieprzyłem,
A teraz zamiast Ciebie, pusta wpędza mnie w mogiłę.
Co zrobiłem wiem dobrze, wiem doskonale i przepraszam.
Chciałbym to naprawić, cofnąć, zniszczyć i wymazać.
Gdyby była szansa ostatni raz spróbować,
Zabił bym dla Ciebie, nie potrafię się odkochać,
Zapomnieć o tym, co mnie pochłonęło.
Te cztery ściany były dawniej rajem, teraz są celą.
Skazany na samotność, siedzę z nosem wbitym w szybę,
Pojawiasz się za oknem, by przypomnieć co zrobiłem.
Rozpływasz się w momencie, gdy chcę podejść i Cię poczuć.
Z dotknięciem Twojej dłoni, obraz znika z moich oczu.
|
|
|
Bez ciebie nie mam co tu robić, jestem niepotrzebny.
tysiąc razy to mówiłem i będzie kolejny,
następny raz, bo jestem upierdliwy, twój boy
zakochany na całą parę.
Już za późno, aby kombinować, rozważać inne wybory. Wiem, że ciebie potrzebuję jak na pustyni wody, teraz tu ludzie pieprzą nietrzeźwo myślisz.
Tego kwiatu to pół światu SPIEPRZAJ- kocham ją nie widzisz? Ona jest wszystkim, a reszta mnie nie rusza,
złapię cię za rękę, uciekniemy stąd malutka. Nie chcę słuchać za dużo doradców. Ważne jest to, że moje serce gna naprzód, z podwójną siłą bije jak dzwon.
Ono jest tylko dla ciebie skarbie non stop, masz wyłączność, do ciebie należę. Inne panny niech sie skryją przy takiej kobiecie.
|
|
|
|