16/12/2009 "Wróciły te wszystkie wspomnienia, wspólne chwile szczęścia, smutku, bólu. I ta miłość też wróciła. Heh... Ona była prawdziwa. Prawdziwa, młodzieńcza, gimnazjalna, niedorosła miłość! Kiedyś myślałam, że nie będę umiała pokochać kogoś tak jak Go. teraz wiem, że się myliłam. Można kochać raz, dwa czy tam pięć razy i każda z tych miłości jest zupełnie inna, każda wnosi coś innego o każda zabiera coś innego."
|