każdy czasem ma tak, że jego serce łamie się na kawałeczki. wszelakie cierpienie spowodowane jest odejściem bliskiej osoby i niekoniecznie musi to być druga połówka. może to być najlepszy przyjaciel, który zginął nocą na motorze, a może dwulicowa przyjaciółka, z którą już czas zerwać znajomość. niejednokrotnie próbujemy odebrać sobie życie, ale okazuje się, że tamten świat nie potrzebuje nas jeszcze. zrezygnowani, wciąż poszukujemy sensu życia. Kubuś Puchatek, uśmiechający się na półce irytuje, a papierosy spalane są w magicznie szybkim tempie. zdesperowani, po kilku paczkach, niepomocnych papierosów, sięgamy do butelki czerwonego wina. bez zastanowienia wypijamy z gwinta, aby zapomnieć o niesprawiedliwym odejściu miłości, przyjaźni. butelka wina posiada jednak dno, w przeciwieństwie do otaczającego nas smutku. a wtedy nie zawahamy się sięgnąć po kolejny eliksir zapomnienia. mówi się wtedy o uzależnieniu. to jednak da się wyleczyć, rozkruszonego serca nie posklejasz.
|