pomyślcie o ile łatwiejsze byłoby życie, gdyby można było chirurgicznie usuwać złe wspomnienia, a pozostawiać w mózgu jedynie pamięć o wspaniałych podróżach i wakacjach. co robić do czasu, aż medycyna poczyni takie postępy? polegać na koronkowej filozofii przebaczania i zapomnienia? jeśli nawet para umie sobie wzajemnie wybaczyć, czy zapomni? czy można wybaczyć, nie zapomniawszy?
|