Dziś stałem w windzie patrząc na panel z przyciskami. Nie wiem ile to trwało ale obudził mnie sąsiad, który zdziwił się, że stoję w środku kiedy drzwi ponownie się otworzyły. Przez Ciebie stoję zawieszony z uśmiechem na ustach, to chore, ale jakże to przyjemna choroba.
|