Proszę wlej we mnie spokój od środka bo chyba widzę już krawędź
A wszystko co miałem osiągać co dnia to złudna iluzja i niemy świat
Ciągłe przechadzki po spalonych mostach plując życiem które straciło smak
I chyba z daleka słyszę Twój głos tam jeśli tam jesteś to przyjdź na czas
A gdy w oddali zobaczę Twą postać przysięgam że rzucę to wszystko od tak
|