to będzie ktoś, kto zrobi mi naleśniki z uśmieszkiem z dżemu. ktoś, kto nie będzie pytał, bo będzie wiedział. sprawi, że wiatr będzie miał zapach bryzy. przejdzie ze mną na czerwonym świetle. pojawi się nagle. założy dwie inne skarpetki i tego nie zauważy. powie mi w ostatniej chwili "uważaj kałuża" i nadąży za mną do autobusu. odpowie równo ze mną na zadane pytanie, a co najważniejsze będzie mnie kochał.
|