Właśnie sobie pije kawkę i tak myślę że stęskniłam się za tobą, wiem że ja też czasem nie odzywam się po 2 tygodnie ty też czasem znikasz, ale wiem i najbardziej lubię to że mogę się odezwać po tym czasie i nie będziesz miał o nic pretensji, żadnych spin. Chyba przyszedł taki moment że oboje doszliśmy do wniosku że każde z nas ma swoje życie, i tak już jest i nic się nie zmieni, trzeba poprostu cieszyć się tym co jest między nami, cieszyć się każda wspólną chwila. Jeszce parę miesięcy temu nie pomyślałabym że dojdziemy kiedykolwiek na koniec naszej listy rzeczy zakazanych, właściwie to tego punktu nie było na tej liście. Wniosek taki ze trzeba pomyśleć nad nową lista... Tęsknię..
|