,,Z zakamarków umysłu wychodzą wspomnienia. Niegdysiejsze rozczarowania. Utracone szanse i niepowodzenia. Porażki sercowe, cierpienie i przerażająca samotność.
Dawno zapomniane żale mieszają się ze świeżymi ranami.
Kamyk ciąży ci w dłoni.
Kiedy wrzucasz go do studzienki, do reszty kamieni, czujesz ulgę. Jakby wpadło tam coś więcej niż wypolerowany kamyczek."
|