Jeszcze sobie przypomnisz. Ciepłą herbatę z cytryną, zimną rękę na policzku, chłodny powiew wiatru z rana. Jeszcze zatęsknisz. Za pocałunkiem nad ranem, przytuleniem w środku nocy, uśmiechem w złych chwilach. Obiecuję Ci. Że się nie poddasz, że nie odpuścisz, że jeszcze będziesz walczył. A kiedy już sobie to wszystko przypomnisz, zatęsknisz i dojdziesz do wniosku, że musisz coś zrobić w tym kierunku, ja wtedy powiem: nie wiem.
|