Znów przyjdę do Ciebie.
W Twoim ciasnym,
dusznym niebie.
Powiem "nie wiem.
jak mam żyć"
Powiesz "rozłóż skrzydła, leć.
Wszystkie słabości.
Zapraszam.
Wszystkie miłości.
Przepraszam.
Wszystkie przykrości.
Przebaczam.
Spójrz kim jestem dziś.
Wygrałem największy ból.
A ty zawsze przy mnie stój.
Obok.
|