Uczymy się kochać od dziecka, nikt nie powiedział, natomiast, jak przestać, jak nie wspominać i jak nauczyć się wychodzić z porażki z podniesioną głową. Nikt nie powiedział, jaki ból wiąże się z utratą i ze zdradą ukochanej osoby. Nikt nie powiedział ile czasu upłynie zanim zaufany drugiej osobie i wrócimy do "żywych". Nikt nie powiedział ile łez wylamy i nieprześpimy nocy. Nikt nie powiedział ile w tym czasie przesłuchamy dołujących piosenek. Bo może tak naprawdę nikt nie wie. Może każdy człowiek potrzebuje swojego czasu na to żeby się podnieść z samego dna.? Może na to nie ma jednej reguły?. Może jest ich tyle, ile ludzi na świecie i każdy musi odnaleźć swoją.? /Zadna_ze_mnie_ksiezniczka
|