''Wielokrotnie złamane serce, nie goi się. Jeśli ma się zakochać, to zakochuje się bardzo wolno, powoli tworzy most zaufania. Albo za szybko, bo dostaje nagle to, czego od dłuższego czasu nie miało. Jesteśmy zbyt prości albo beznadziejnie skomplikowani. Zamiast zakopywać dziury piaskiem akceptacji, dłubiemy je łopatą wypominania. W końcu przychodzi moment, gdy budujemy ścianę na drodze przeszłości, wypisując na niej czego się nauczyliśmy. Nie potrafimy kochać nigdy tak samo. Zawsze jest to mniej lub bardziej. Zawsze inaczej, w inny sposób, z innymi odczuciami. Grunt to się nie przyzwyczajać. Starać się, wymyślać nowe rzeczy, nieustannie zaskakiwać. Być osobno, ale razem.''
|