Odejdź od ludzi, którzy szantażują Twoje emocje. Którzy wiecznie gadają o siebie. Których gęby kruszą się w kłamstwach. Odejdź od takich, którzy prześladują, obarczają winą i ogniem. Odejdź od tych, którzy mają na Ciebie wyjebane. Zrozum, że nie naprawisz świata, że nie zmusisz nikogo, aby trwał przy Tobie, kiedy nosisz ze strachu serce na ramieniu. Wiesz, czasem trzeba się poddać, żeby się ocalić.
|