Przyjaźń wymaga dużej ilości taniego alkoholu, długich rozmów
do świtu, długich podróży zapchanym pociągiem, a czasem
i trzymania za włosy, gdy ktoś rzyga do kibla, choć to ostatnie to
raczej w przypadku kobiet. A w miarę upływu czasu coraz trudniej
jest poznawać kogoś nowego, bo zamykamy się na takie doznania,
stajemy się coraz bardziej cyniczni i podejrzliwi. Nie jesteśmy
w stanie już się otworzyć, tak jak to było, kiedy się miało osiemnaście
lat. / "Brud" Piotr C.
|