"Najgorzej jest szukać gwarancji w drugim człowieku. W jego gestach, słowach, drżących kącikach ust, czułych spojrzeniach. Doszukujemy się najdrobniejszego znaku, potwierdzenia na to, że zależy mu na nas. Każdy uśmiech i gest dedykujemy sobie. Myślimy, że skoro poświęca nam czas, całuje nasze czoło, je z nami śniadania i trzyma nas za rękę, gdy jest nam ciężko to będzie zawsze. Otóż nie. To żaden gwarant. Choćby całował nasze czoło najczulej na świecie, może zniknąć. Może wyjść do sklepu za rogiem i już nigdy z niego nie wrócić."
|