Mimo, że mnie skrzywdził to tak mu współczuję. Stracił osobę, która była w stanie dla niego rzucić wszystko. Kochała go bardziej niż siebie, czekała na niego tygodniami, wybaczyła i zapomniała, że ją zostawił, wierzyła w każde słowo, oddała całą siebie, całym sercem. Ja też tak bym chciała, żeby ktoś dażył mnie takim uczuciem, tak kurwa mocno, że nie mogłabym oddychać od nadmiaru tej miłości. Wystarczyła jedna wiadomość od przeszłości, która powinna być martwa, gdy zaczynasz nowy rozdział. Jednak ona była niewystarczająca, bo nigdy nie będzie tą szmatą, co go zostawiła dla innego, a mogła tylko zachciało jej się kochać i być okłamywaną.
|