Gdy wróciłam do domu po swoim "najlepszym" dniu w życiu, odpaliłam laptopa i znalazłam swój wpis o sklejaniu czyjegoś serca. Pisałam go z taką pewnością, że ten moment w moim życiu nastąpi. Oczywiście, nastąpił.. Tak jestem szczęśliwa, że codziennie niszczę swoją wątrobę tabletkami na uspokojenie, drinkiem na koniec dnia oraz wykańczam swoje płuca dużą ilością nikotyny. Tak sobie życie po raz kolejny ze mnie zakpiło.
|