Z biegiem lat coraz bardziej utwierdzam się w tym że, w każdej pięknie wyglądającej rodzinie jest coś nie tak. Ludzie myślą o jak fajnie się dogadują, a tak na prawdę w domu każdy żyje oddzielnie. Chciałabym, aby było lepiej, niestety są rzeczy na które nie mamy wpływu. Powinnam się cieszyć, że jesteśmy wszyscy w komplecie i na dodatek zdrowi. Ale widzę też wiele wad , rodzice nie spędzają czasu razem, nigdzie nie wychodzą nawet na spacer we dwoje, kłócą się o wszystko, a tak na prawdę o nic. Zmieniły się ich metody wychowawcze, może nie mają sił, ale nie wiem jakie skutki przyniesie to w przyszłości. Każdy mówi mi nie przejmuj się nie twój mąż, nie twoje dziecko , wyluzuj się i zajmij się sobą, bo zwariujesz. Mają racje wariuje, to jest moja rodzina . Ciężki temat, który ostatnio mnie bardzo męczy. Jest mi tu dobrze, ale dziś szukałam mieszkania do wynajęcia i zdałam sobie sprawę, że gdybym chciała to sama nie dałabym rady przede wszystkim ze względów finansowych. Błędne koło.
|