Cały weekend myślałam nad tym co powiedziałeś, wychodzi na to że widziałeś mnie już prawie w każdej sytuacji. Nie chciałam żebyś mnie widział akurat w tej konkretnej wiem że mam dziwne upodobania i nie wiem tak naprawdę co teraz o tym myślisz, nigdy nie rozmawialiśmy chyba o tym co lubimy. Wiesz o co ki chodzi porostu krótko mówiąc nie lubię nudy w żadnej dziedzinie i nie pomyślałam nigdy że tak na serio to zobaczysz teraz jest mi trochę głupio.
|