Mówienie o swojich uczuciach to tak jak iść do psychologa i mówić czego nie lubisz, z czym Ci źle a tak na prawdę i tak Ci on w niczym nie pomorze tylko ma co opowiadać na imprezach, powiesz, że Tobie pomógł to nie jest wogóle prawda, bo w czy Ci pomógł ?? Powiedział że wszystko będzie dobrze ? A może, że wszystko się ułoży ? Gówno prawda jak nie weżmiesz się w garść to nikt Ci nie pomoże jak się będziesz staczać na dno...
|