założyłam ulubioną sukienkę,biżuterię i ciepłe futro,zimowe buty i uśmiech by poczuć się lepiej. myśląc o czasie dobrze spędzonym miałam na myśli czas spędzony z tobą. sądziłam,że mnie potrzebujesz do momentu kiedy zrozumiałam,że byłam osobą która mogła zabrać ze sobą kogoś o kim marzysz. zrzucilam z siebie wszystko,moje proste włosy o które starałam się pół wieczoru spięłam w luźny kucyk i założyłam najwygodniejszy dres,usiadłam i zdałam sobie sprawę z tego że nie mam prawdziwych przyjaciół.
|