Chyba już wiem co czuję. Chyba chodzi o to że kocham Ciebie sprzed naszego rozstania, a teraz obydwoje jesteśmy inni i albo musimy się rozstać na dobre i zostać z tamtymi cudownymi wspomnieniami albo zakochać w sobie na nowo. Modliłam się żebyś wrócił, a teraz myślę, że lepiej było to wszystko zostawić w spokoju, ale wiem, że nigdy sobie nie wybaczę, jeżeli z Tobą nie spróbuję, choćby nie porozmawiam. Muszę, po prostu muszę zrobić to dla siebie.//maluszku
|