"-o patrzcie nasza nowa sąsiadka. No proszę proszę bez obstawy. Może zapoznamy się bliżej laleczko? -wątpię. Szkoda mi czasu na was. -ryj szmato! Myślisz, że jesteś lepsza? Zaraz ci udowodnimy, że nie. -panowie ta pani jest nietykalna jeśli wiecie o czym mówię. W żaden sposób" i tak oto Jego ojciec stał się moim obrońcą
|