|
W sumie to już za 2 godziny i 10 minut zaczyna się wigilia. Każdy będzie wystrojony na bogów/boginie. Każdy będzie mówił co przeżył w 2016. A ja powiem że było normalnie, bez zmian. A tak naprawdę zmieniło się wiele,o czym nie mogę nikomu powiedzieć. Nie wiem jak ja tam wysiedzę pewnie dam radę chociaż nie będę tam całym sobą, bo moja druga połówka, będzie gdzie indziej i będzie się martwić o mnie, chociaż nie wiem bo ma ważniejsze sprawy. Pytała mnie czemu życie musi być takie trudne. Udawałem że wiem, ale tak naprawdę nie wiem i nie będę wiedział. Czemu ludzie z którymi nam jest tak dobrze nie należą do nas. Czemu to wszystko trwało tyle lat. Chciałbym ją wspierać w tych trudnych chwilach bo wiem co przeżywa. Jako jedyny wiem co tak naprawdę oczekuje od życia. Nie oczekujemy pieniędzy tylko siebie bez żadnych ukryć ;( Tak mi przykro że nie mogę Ci tego dać. Wiem że jesteś zajęta, ale nie wiem czy opłaca Ci się zaśmiecać umysł myślami o mnie... Tęsknie ;**
|
Dodaj komentarz
