A moźe uzgodnijmi tak że kaźdy dostanie swój masarz bo tak to ja wychodzę na poszkodowanego. Ale tak dobrze powspominać. A ty jeszcze chciałaś mi dać w ryj. Tylko nie wiem za co. Tak dobrze to wszystko pamiętam, że zaczynam płakać. Nawet ten piątek pod osłoną nocy. Kocham Cię ;**
|