On- posiada kilka obliczy. Raz jest obojętny, traktuję mnie jak zwykłą koleżankę. Raz traktuję mnie jak przyjaciółkę, dzwoni opowiada o wszystkim. Raz prosi, żebym do niego przyjechała, bo przyzwyczaił się do mnie. Innym razem patrzy z pożądaniem. Jest popieprzony na kilkanaście sposobów. Ale właśnie to jest w nim intrygujące i pociągające.
|