Zapewne kojarzysz to uczucie, kiedy wszystko jest idealnie. Sądzisz, że to Twój dzień! A tu dupa. Okazuje się, że ta noc będzie Ci się śnić po nocach. Wszystko zaczyna się grzecznie, a tu jedno słowo wszystko zmienia. Ewentualnie ruch. Uśmiech z twarzy zamienia się w cisze. Po paru sekundach, to do Ciebie dochodzi. Parę łez spływa po Twoich policzkach. I wtedy zawsze się zastanawiasz, jak to możliwe.
Ja się do dzisiaj zastanawiam. I nie mogę znaleźć rozwiązania.
|