Ona: Ludzie z reguły marzą o wielu rzeczach... A Pan? Ma Pan marzenia, Panie G?
- Mam, mam jedno...
Ona: Jedno?? Tylko jedno?
- Tak... Chciałbym w wieku 75-ciu lat usiąść na plaży z jakąś starszą Panią, otulić Ją kocem i z czystym serduchem powiedzieć: Wygraliśmy wszystko.
|