leżąc, paląc kolejnego papierosa zastanawiam się, jakby to było gdyby dało się cofnąć czas, o dzień, miesiąc a nawet rok. wszystkie swoje emocje zamieściłabym zupełnie gdzie indziej. obeszłabym bokiem obok ludzi, przez których dziś kolejny raz cisną mi się łzy do oczu.
|