Kolejne 4 dni minęły i bach. Myślę o nim i nagle słysze sygnał wiadomości: Odpisz ważna sprawa. Dalej nie wiem czemu ciągle odpisuje ale mniejsza. Podobno wylatuje na 3 miesiące za tydzień. Nie mam siły już by na nowo i na nowo wałkować te chore emocje jakie mam w sobie po "rozmowach" z nim. Jestem chora od tego..
|