Codziennie budzę się z jedną myślą. Może to wydawać się niczym nadzwyczajnym, jednak tak nie jest. Chęć pragnienia mnie przewyższa. Powoduje nie określone emocje, które mną władają. Czy to normale? Czy tak będzie zawsze? Bliska osoba napisała mi, że "aż tak bardzo nie wolno". Jednak już za późno. Za bardzo mi zależy, chyba nawet bardziej..
Wyśpijcie się. Jutro już poniedziałek. Dobranoc.
|