Wystawiłam naszyjnik od niego na sprzedaż. Jest śliczny, miał być moim talizmanem, kazał mi go nosić codziennie i nawet na chwilę nie zdejmować. Potoczyło się inaczej. Nosiłabym go dalej, ale to bezsensu. I trochę tęsknie trochę nienawidzę cię za to że już kogoś masz. Jestem silna ale chciałabym od kogoś wsparcia ewentualnie pocałunków, ostatecznie miłości.
|