Już nie patrzę na świat tym samym oknem . juz nie wyglądam na niebo przez te same drzwi. nie widze świata który był codziennością , nie mjam na ulicy tych samych twarzy . dziś każdy dzień widze świat dość inny niż mój własny . steje sie moim światem nieznanym . moim miejscem na ziemi . nie pewnie sie czuje zaczynam go ożywiać udoskonalać . jednocześnie pamiętam o tym co bylo kiedys mój świat jest rajem na ziemi dla ciała . a moój stary świat jest tęsknotą do której powracam czasami z rodzina i ciesze się każa chwilką .
|