Ja juz nie jestem taka jak kiedyś, nie jestem ta naiwną 15-sto letnia dziewczynka jaka bylam kiedyś. W moim życiu wiele się zmieniło, poznałam co to rozczarowanie, łzy, bol i cierpienie, to wszystko przyszlo wtedy tak nagle, ale ja ja się nie poddalam. Chodź spadlam na samo dno, odbilam sie id niego silniejsza i z każdym kolejnym ciosem bylo tak samo. Nie poddaje sie, zawsze walczę o swoje. Do konca . Nie zapominam kim jestem, jestem sobą i to jest najważniejsze, walczę by mieć w życiu jak najlepiej, by już nigdy nie cierpieć. Może i stalam sie bardziej wyrafinowana i podła, czasem brak mi taktu i jestem prostollinijna, ale to w sobie kocham, szczerość i ta sile ktora pozwala mi dalej walczyć, ja juz nie ufam ludziom tak jak kiedyś, nie jestem tak naiwana. Stąpam po ziemi jak po niepewnym gruncie, ale za to bardzo pewnym krokiem i walczę. Walczę o to bym miała w życiu jak najlepiej. By nie przynieść wstydu swoim najbliższym. W końcu to kto jak nie ja będzie Panią mojego życia
|