Odczuwam ogrom przerażającego bólu, tego co jest we mnie. Odczuwam pustkę, strach , a za razem cos czego nie potrafię sama wytłumaczyć. Boje sie kolejnego jutra, boje sie spojrzeć w lustro wiedząc , że nie mam juz nic, kompletnie nic. Sama Ja w czterech opustoszałych ścianach / obojetnoscii
|