Światło daje mi hip-hop
Kiedyś bywało różnie,
Zawodziłem, a moje słowa trafiały w próżnię
Już nie bluźnię na życie
Dobra passa mi służy
Może, wiesz, to naiwność, ale wciąż wierzę w ludzi
Teraz budzi mnie uśmiech
Krew pulsuje mi w żyłach
Dzięki Bogu sam jakoś chodzę o własnych siłach
Ty skreśliłaś mnie wtedy i odeszłaś bez słowa
Dziś rozumiem i nie zamierzam z tym dyskutować
|