Mam ochotę na coś szalonego! Na coś niecodziennego, innego... zwariowanego. Raz się żyje, a moje życie z dnia na dzień staje się nudniejsze... Nic w im się nie dzieje szalonego,a tego bym chciała. Wyjść w nocy wypić wino,pójść na romantyczny spacer w ulewę śpiewając ulubione piosenki,pójść w miejsca w których nie byłam... wyjechać do innego miasta na spontanie by chodzić po ulicach mi nie znanych..Całować się namiętnie o północy na ławce w parku,pić,tańczyć... Zapomnieć o cholernym smutku i przygnębieniu towarzyszącym na codzień.
|