czasami nie rozumiem po co tak chciałeś wejść do mojego życia skoro teraz nie masz czasu na ten związek. wszystko się wypala a ty stoisz z boku i obiecujesz wielkie poprawy które nigdy nie dochodzą do skutku. już pomału rzygać mi się chce takim układem, ty nie jesteś ze mną tylko zupełnie obok. dowiaduje się ze można być strasznie samotnym będąc w związku. tylko co to za związek?
|