Znów był pierwszą myślą przed snem. I po przebudzeniu. I chyba nigdy się od niego nie uwolnie. Porwał mnie do swojego świata. A ja nie znam drogi powrotnej. Postaram się iść i ją znaleźć. I pewnie nie raz się zgubię. Ale nie moge tu zostać. To zbyt bolesne.
|