Mam ochotę wziąć kilka dni wolnych od życia. Wyjazd do Szczecina byłby teraz najlepszym rozwiązaniem. Ale obiecałam sobie, że tam już nie wrócę, że więcej nie będę uciekać. Poza tym nie chce spotkać znów Dominika i rozgrywać to od nowa tylko po to, by po kilku dniach znowu odejść. Nie zasłużył na to. Jak mało kto.
|