jak zawszę odpowiedział ze nic. Po chwili ciszy zaczą mówić. Zapytał mnie czy wiem dlaczego od 3 dni nie chce zebym szła do jego domu? Odpowiedziałam ze nie , nie iem . A on na to ; matka pije już 3 dzień. 3 dni temu wsadziła kurczaka do garnka i leży do dziś, jeszcze dzień i zacznie się ruszać. Ciągle pije i śpi , drze się na całą wioskę . Nie wiedziałam co odpowiedziec więc siedziałam cicho i słuchałam go dalej. Mówi ; Pamiętasz jak mówiłem ci jak zabrali mnie i jego 2 braci do domu dziecka? Odpowiedziałam ze pamiętam. Matka nie piła przez 2 lata , w domu było czyściutko i pachnąco , mieliśmy co chceliśmy. I co ? I co? Gdy wróciliśmy po 6 miesiecach do domu było super mama była kochana i co najwazniejsze nie pila. A teraz znowu gdy ylko ma kase przepiła by wszystko , pewnie nawet nas. Siedziałam i słuchalam go. opowiadał jak to było i jest. Po chwili odpowiedział ze koniec tematu bo zaraz się rozbeczy . Nie ciągnełam go za język bo sama miałam łzy w oczach.
|