w sumie to pierdole Ciebie i Twoje zdanie. Znów rozjaśniam włosy wodą utlenioną choć wiem jak strasznie zniszczy mi to włosy. Znów wypalam kolejnego szluga, choć wiem, że moim płucom się to nie spodoba. Znów ubieram krótką spódniczkę wiedząc jakie zdanie ma na ten temat mama. Znów udaję wielką miłość do jakiegoś frajera, by zobaczyć Twoją zniesmaczoną minę i oczy, które przepraszają za wszystko, które przepraszają za Ciebie.
|