Jest wielu wspaniałych facetów, a my jak ostatnie idiotki wolimy wybrać tych szalonych dla których nic się nie liczy, bo pociąga nas ich tajemniczości. I tylu fajnych kolesi odrzuca się właśnie dla głupiego, zaślepionego serca jakimś frajerem. A przecież właśnie mogło być nam dobrze z tym drugim. I mógł być ten baśniowy Happy End, a nie nasz własny Happy Wkręt .
|